...dla własnej palety barw

sobota, 14 marca 2015

Anarchizacja nudnych uniesień

Człowiek ubiera się w emocje. On decyduje o swojej atrakcyjności i o tym jak jest odbierany. Jeśli człowiek nie ma na sobie emocji - jest nagi, a wtedy jego ocena postawiona przez społeczeństwo zależy od wyglądu: od ilości pryszczy, fryzury, blizn, wielkości nosa, koloru skóry i tym podobnych. Coraz częściej. Coraz częściej jesteśmy nadzy... i mam na myśli bynajmniej fizyczną sferę nagości (chociaż człowiek również w tym aspekcie jest coraz bardziej otwarty, a internet to wielka orgia dostępna dla każdego). Nasza nagość to brak emocji, który jest wynikiem nomofobii i wirtualizacji uczuć.
Każdy, kto już zakupił piękny nowy dotykowy telefon, czy inny przenośny komputer, i zasmakował jego wielofunkcyjności jest już ofiarą nomofobii. Może to tylko przeziębienie i tak naprawdę łatwo jest zrezygnować z jeżdżenia palcami po świecącym ekranie na rzecz podziwiania widoków za oknem, ale sama obserwacja człowieka mówi co innego.
''Po co rezygnować z czegoś, co tak ułatwia życie?''
...
- Nie musicie rezygnować. Dla mnie po prostu jest to smutne i smutna jest przyszłość.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz